Język polski - egzamin ósmoklasisty 2022 online. Matematyka - egzamin ósmoklasisty 2023 online. Język francuski - egzamin ósmoklasisty 2021 online (próbny)

Lista zadańTekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 1. (0–1)Oceń prawdziwość podanych stwierdzeń. Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 2. (0–1)Spośród podanych zdań wskaż to, które nie opisuje reakcji Hrabiego po wysłuchaniu historii o zamku. Wybierz właściwą odpowiedź spośród Losy Stolnika wzbudziły w Hrabim poczucie Hrabia poczuł wolę walki po spotkaniu z Opowieść Gerwazego wyzwoliła w Hrabim chęć Potomek Horeszków postanowił odzyskać rodową posiadłość. Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 3. (0–1)Oceń prawdziwość podanych stwierdzeń. Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie Na podstawie treści całej lektury Pan Tadeusz Adama Mickiewicza napisz, w jakich okolicznościach zamek Stolnika Horeszki znalazł się w rękach rodziny Sopliców. ......................... Zadanie Na podstawie treści całej lektury Pan Tadeusz Adama Mickiewicza wyjaśnij, dlaczego Gerwazy ostatecznie zrezygnował z zemsty na rodzinie Sopliców. ......................... Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 5. (0–2)Na podstawie podanego fragmentu i całego utworu Pan Tadeusz ułóż podane niżej wydarzenia (A–E) zgodnie z porządkiem Moskale napadają na zamek Jacek Soplica zostaje tajnym Gerwazy namawia szlachtę do zajazdu na Stolnik często zaprasza Jacka Soplicę do swojego Gerwazy dostrzega u bram zamku Jacka Soplicę z uniesioną strzelbą. Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 6. (0–2)Z losami którego bohatera lektury obowiązkowej, innej niż Pan Tadeusz, wiąże się dramatyczna historia? Uzasadnij swoją odpowiedź. W uzasadnieniu przywołaj sytuację z tej lektury, ilustrującą Twoją argumentację. Lista lektur obowiązkowych znajduje się na stronie 3 tego arkusza ................Tytuł lektury: ................Uzasadnienie: ................ Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 7. (0–2)Przeczytaj podany fragment. CZEŚNIK Po krótkiej chwiliOjciec KlaryKupił ze wsią zamek stary...[...] uderza w stół i mówi dalejTu mieszkamy, jakby sowy;Lecz co gorsza, że połowyDrugiej zamku – czart dziedzicem. Przestrach PapkinaCzy inaczej: Rejent MilczekSłodki, cichy, z kornym licem,Ale z diabłem, z diabłem w duszy. PAPKINJednak zgodnie, jak sąsiady... CZEŚNIKJeśli nie ja mymi psoty,Nikt go stąd już nie wyruszy [...]. Zadanie Podaj tytuł lektury obowiązkowej, z której pochodzi powyższy fragment. Zadanie W jaki sposób w utworze, z którego pochodzi powyższy fragment, zakończył się spór między głównymi bohaterami? Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 8. (0–1)Oceń prawdziwość poniższych stwierdzeń. Tekst do zadań Adam MickiewiczPAN TADEUSZ Przerwał [milczenie] starzec, trzęsąc wzniesioną prawicą:„Nie masz zgody, mopanku, pomiędzy SoplicąI krwią Horeszków; w panu krew Horeszków płynie,Jesteś krewnym Stolnika, po matce łowczynie, [...]Słuchaj Pan historyi swej własnej rodzinnej,Która się stała właśnie w tej izbie, nie pan mój, Stolnik, pierwszy pan w powiecie,Bogacz i familiant, miał jedyne dziecię,Córkę piękną jak anioł; więc się zalecałoStolnikównie i szlachty, i paniąt szlachtą był jeden wielki paliwodaKłótnik, Jacek Soplica, zwany «Wojewoda» [...].Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha,I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,Popularny dla jego krewnych i tak wzbił się w dumę łaskawym przyjęciem,Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. [...] Było to za Kościuszki czasów; Pan popierałPrawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,Aby konfederatom ciągnąc ku pomocy,Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy [...].Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. [...]Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;Pan, słaniając się, palcem ukazał na tego łotra Soplicę! Poznałem!Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałemZginął Stolnik, widziałem! [...] Ja w krew jego ranyObmoczyłem mój rapier, Scyzorykiem zwany(Zapewne pan o moim słyszał Scyzoryku,Sławnym na każdym sejmie, targu i sejmiku).Przysiągłem wyszczerbić go na Sopliców karkach;Ścigałem ich na sejmach, zajazdach, jarmarkach [...]. Jeden tylko został,Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!Rodzoniutki braciszek owego wąsalaŻyje dotąd i z swoich bogactw się przechwala,Zamku Horeszków tyka swych kopców krawędzią,Szanowany w powiecie, ma urząd, jest sędzią!I Pan mu zamek oddasz? Niecne jego nogiMają krew Pana mego zetrzeć z tej podłogi?O, nie! Póki Gerwazy ma choć za grosz duszyI tyle sił, że jednym małym palcem ruszyScyzoryk swój, wiszący dotychczas na ścianie,Póty Soplica tego zamku nie dostanie!” „O! – krzyknął Hrabia, ręce podnosząc do góry –Dobre miałem przeczucie, żem lubił te mury!Choć nie wiedziałem, że w nich taki skarb się mieści,Tyle scen dramatycznych i tyle powieści!Skoro zamek mych przodków Soplicom zagrabię,Ciebie osadzę w murach jak mego burgrabię [...].Czuję, że we mnie mężnych krew Horeszków płynie!Wiem, co winienem sławie i mojej Muszę zerwać wszelkie z Soplicą układy,Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady!Honor każe”. Rzekł, ruszył uroczystym krokiem,A Gerwazy szedł z tyłu w milczeniu bramą stanął Hrabia, sam do siebie gadał,Poglądając na zamek prędko na koń wsiadał,Tak samotną rozmowę kończąc roztargniony:„Szkoda, że ten Soplica stary nie ma żony,Lub córki pięknej, której ubóstwiałbym wdzięki;Kochając i nie mogąc otrzymać jej ręki,Nowa by się w powieści zrobiła zawiłość:Tu serce, tam powinność! tu zemsta, tam miłość!”Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. Zadanie 9. (0–1)Przeczytaj definicję wyrazu teatr ze słownika języka polskiego. 1. «twórczość sceniczna danego autora, kraju, narodu, danej epoki» 2. «instytucja, organizacja zajmująca się wystawianiem utworów scenicznych» 3. «dziedzina sztuki polegająca na realizowaniu scenicznych utworów literackich» 4. «budynek, pomieszczenie przystosowane do wystawiania utworów scenicznych» 5. pot. «przedstawienie; bytność na przedstawieniu»Słownik języka polskiego, pod red. Mieczysława Szymczaka, Warszawa 1999. W którym z podanych zdań użyto wyrazu teatr w znaczeniu 5.? Wybierz właściwą odpowiedź spośród Nasz teatr świecił ostatnio Po teatrze poszli do znajomych na Jestem wielkim miłośnikiem teatru W naszym teatrze często wystawiane są sztuki współczesne. Zadanie 12. (0–3)W Twojej szkole organizowany jest konkurs na projekt makiety zamku Horeszków. Napisz ogłoszenie, w którym zachęcisz swoich rówieśników do wzięcia udziału w tym konkursie. Użyj dwóch argumentów. Uwaga: w ocenie wypowiedzi będzie brana pod uwagę poprawność językowa, ortograficzna i interpunkcyjna. .................................................. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 13. (0–2)Z podanych pytań wybierz te, na które odpowiedzi zawarto we wskazanych akapitach tekstu. Każdemu akapitowi przyporządkuj jedno Jakie znaczenie miało obalenie muru berlińskiego?B. Jaką funkcję pełnił mur wybudowany przez Persów?C. Gdzie zostały wybudowane najstarsze mury graniczne?D. Od kiedy ludzie budują mury oddzielające społeczności?E. Kiedy granice wyznaczane przez naturę straciły na znaczeniu? 2 pkt – poprawne przyporządkowanie pytań do trzech akapitów. 1 pkt – poprawne przyporządkowanie pytań do dwóch akapitów. 0 pkt – odpowiedź niepoprawna lub niepełna albo brak odpowiedzi. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 14. (0–1)Dokończ zdanie. Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. W ostatnim akapicie autorka zawarłaA) ostrzeżenie. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 15. (0–1)Oceń prawdziwość poniższych stwierdzeń. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 16. (0–1)Dokończ zdanie. Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Z tekstu wynika, że wiele nieporozumień dotyczy muru zbudowanegoA) w starożytnej przez władcę przez władców z dynastii po II wojnie światowej w Berlinie. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 17. (0–1)Dokończ poniższe zdania. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 18. (0–2)Znany uczony Isaac Newton powiedział kiedyś, że Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów. Czy zacytowana wyżej opinia może stanowić komentarz do tekstu Murem podzieleni? Uzasadnij odpowiedź, odwołując się do treści tekstu Agnieszki Krzemińskiej. .................................................. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 19. (0–1)Dokończ zdanie. Wybierz właściwą odpowiedź spośród podanych. Formant, który pełni taką samą funkcję jak w wyrazie murarz, występuje w wyrazieA) budowlaniec. Tekst do zadań Agnieszka KrzemińskaMUREM PODZIELENI Budowano je z piasku, ziemi, gliny, cegieł, drewna i kamienia – wysokie i niskie, szerokie i wąskie. Stawiamy je prawie od 5 tys. lat z daremną nadzieją, że zapewnią nam bezpieczeństwo i odseparują od barbarzyńców. Ludzie, spotykając się z innymi, zawsze mieli do wyboru – dialog, wojnę lub budowę muru. To ostatnie nadal cieszy się popularnością. Kiedyś naturalnymi granicami były rzeki, morza i góry. Ich znaczenie zmalało, gdy pojawiły się państwa z ambicjami imperialnymi1. Powiększając strefy wpływów, państwa te zaznaczały granice kamieniami. Niektóre zaczęły wznosić mury, które materializowały granice polityczne, mentalne, kulturowe i ekonomiczne. Te sztuczne granice nie istniały jednak dla nomadów2. Najstarsze mury powstały na Bliskim Wschodzie. Otaczały osady i miasta, by chronić ich mieszkańców. W pewnym momencie przestały wystarczać. Bo co z tego, że nomadzi nie atakowali miast, skoro ich trzody niszczyły pola uprawiane w pocie czoła. Dlatego zaczęto ograniczać pola wałami i kanałami, które zwierzętom utrudniały wtargnięcie. Pierwsze mury graniczne bardziej przypominały takie właśnie płoty niż fortyfikacje. Militarne przeznaczenie miał widoczny do dziś ceglany Mur Gorgański, który zaczyna się przy Morzu Kaspijskim i odbija na wschód, a kończy się 195 km dalej. Ten najpotężniejszy mur starożytnego Bliskiego Wschodu był demonstracją siły – miał odstraszać i chronić Persję przed atakami nomadów z północy. Na styku dwóch światów stanęła też inna legendarna ściana – symbol chwały i siły Państwa Środka. Od razu warto obalić kilka zakorzenionych mitów, które narosły głównie dzięki propagandzie – Wielki Mur Chiński nie ciągnie się bez przerwy na długości 7 tys. km, nie ma w całości ponad 2 tys. lat i nie widać go gołym okiem z kosmosu. Wielki Mur Chiński to plątanina wałów i murów z różnych materiałów i epok. Wszystko zaczęło się w VIII w. gdy władca królestwa Chu usypał wał na granicy z sąsiednim księstwem. Ale najbardziej imponujące inwestycje budowlane przeprowadził Honhwu – pierwszy cesarz ostatniej chińskiej dynastii Ming (1368–1644). Rozpoczął on trwającą 150 lat budowę ceglano-kamiennego giganta z wieżami, fortami i bramami. Mimo tych zabezpieczeń w 1644 r. Mandżurowie weszli do Chin i przejęli władzę. To właśnie ten najmłodszy mur z dynastii Ming można dziś zwiedzać i to on obrósł legendą. Mury graniczne były zbyt drogie, by każdy kraj mógł sobie na nie pozwolić, i na dłuższą metę okazywały się nieskuteczne. Granic broniono z twierdz. Po II wojnie światowej mury znów wróciły do łask. Najsłynniejszy z nich stanął w Berlinie i na 28 lat podzielił świat na dwa obozy. Jego upadek nie sprawił, że zburzono inne ściany. Ale każdy mur kiedyś runie, pozostaną gruzy i legendy o sięgających nieba (lub piekła) betonowych ścianach pilnowanych przez tysiące żołnierzy (lub nowoczesne komputery) i o ludziach, którzy zginęli, próbując je Ambicje imperialne – tu: chęć stworzenia Nomada – członek pasterskiego lub łowieckiego ludu prowadzącego koczowniczy tryb życia; podstawie: Agnieszka Krzemińska, Murem podzieleni, „Polityka” nr 7/2010. Zadanie 20. (0–1)Oceń prawdziwość poniższych stwierdzeń. Zadanie 21. (0–2)Obejrzyj zamieszczony poniżej plakat do spektaklu teatralnego Zemsta według Aleksandra plakacie za pomocą różnych elementów graficznych przedstawiono interpretację komedii Zemsta. Wybierz dwa elementy graficzne i wyjaśnij ich sens w kontekście całego utworu Aleksandra Fredry. .................................................. Zadanie 22. (0–20)Wybierz jeden z podanych tematów i napisz 1. Łatwiej pokonać każdą trudność, gdy dąży się do swojego wymarzonego celu. Czy zgadzasz się z tym poglądem? W uzasadnieniu odwołaj się do lektury obowiązkowej oraz do innego utworu literackiego. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 200 wyrazów. Lista lektur obowiązkowych znajduje się na stronie 3 tego arkusza egzaminacyjnego. Temat 2. Napisz opowiadanie o przygodzie, którą przeżył ktoś, kto przeniósł się do świata przedstawionego jednej z lektur obowiązkowych. Wypracowanie powinno dowodzić, że bardzo dobrze znasz wybrany utwór. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 200 wyrazów. Lista lektur obowiązkowych znajduje się na stronie 3 tego arkusza temat nr ............

Pracuj samodzielnie. Nie ściągaj. Egzamin próbny to szansa na sprawdzenie twoich możliwości. Zapisz rozwiązania w sposób ustalony przez nauczyciela. Wyślij rozwiązania nauczycielowi w uzgodniony sposób. Czekaj na wynik i informację zwrotną" - informowała ósmoklasistów CKE. "Zemsta" i "Pan Tadeusz" na próbnym egzaminie „Egzamin 8-klasisty. Język polski” „Egzamin 8-klasisty. Język polski” to pomoc dla uczniów przygotowujących się do sprawdzianu na zakończenie szkoły podstawowej. Zamieszczone w książce testy pomagają oswoić się z formą egzaminu po 8 klasie i przydają się do sprawdzenia i utrwalenia wiadomości. • Książka składa się z 5 testów opracowanych według wzorca i wytycznych CKE. • Do każdego testu dołączono instrukcję oraz kartę odpowiedzi. • Szczegółowy klucz odpowiedzi zawarty w książce ułatwia sprawdzanie i samoocenę. • Perforacja umożliwia wyrywanie poszczególnych testów. Więcej testów próbnych, tym mniej stresu na egzaminie! Językpolski WydawnictwoAksjomat ISBN9788381064682 Rok wydania2019 Wydanie1 Liczba stron112 OprawaMiękka kg Typ publikacjiKsiążka Gwarancja: 365 dni Ten produkt nie ma jeszcze opinii
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Warszawa 1971. 1 Nieboszczyk – osoba, która zmarła. 2 Zalecało się – tu: chcieli się z nią ożenić. 3 Ugaszczał – tu: gościł. 4 Wzbił się w dumę – tu: był zadowolony. 5 Uroiło – tu: postanowił. 6 Moskwa zamek opasała w nocy – Moskale otoczyli zamek. 7 . Postrzegłem – tu: zobaczyłem. 8

Próbny egzamin ósmoklasisty z j. polskiego CKEPróbny egzamin ósmoklasisty 2021. Pierwszego dnia uczniowie zmierzyli się z językiem polskim, drugiego przystąpią do egzaminów z matematyki, a trzeciego zmierzą się z językiem obcym nowożytnym. Mamy już arkusze z zdaniami. Znalazły się w nich zadania dotyczące "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza oraz tekstu "Człowiek" Józefa Tischnera. W pierwszym dniu próbnego egzaminu ósmoklasisty z CKE słyszymy opinie nauczycieli, że egzamin, jaki znalazł się w arkuszach, jest jednak trudny. Natomiast sami zdający twierdzą, że poradzili sobie ósmoklasisty 2021: uczniowie z tej próby generalnej egzaminu wychodzą zadowoleni. - Według mnie ten próbny egzamin był prosty, łatwiejszy niż taki, który pisaliśmy wcześniej, przygotowany przez szkołę. Dwie godziny na napisanie całkowicie wystarczały, dałoby się nawet skończyć wcześniej - powiedziała nam Alicja Kurek ze Szkoły Podstawowej nr 40 w egzaminie z języka polskiego pojawiły się pytania dotyczące fragmentu "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, a także - przytoczonego - tekstu Józefa Tischnera "Człowiek". Inne z zadań brzmiało: "Zredaguj zaproszenie na otwarcie wystawy fotografii zorganizowanej pod hasłem Nasze małe i wielkie sukcesy. Zachęć koleżanki i kolegów do udziału w tym wydarzeniu, używając dwóch argumentów".Na koniec zdający mieli wybrać jeden z podanych tematów i napisać wypracowanie. Należało się w nim odwołać do wybranej lektury obowiązkowej. Do wyboru była rozprawka, w której zdający miał rozważyć trafność stwierdzenia: "W każdym jest coś, co zasługuje na podziw innych", oraz opowiadanie o spotkaniu z bohaterem wybranej lektury obowiązkowej, "który przekonał Cię podczas spotkania, że w życiu warto podejmować ryzyko".Franciszek Zagórski ze Szkoły Podstawowej nr 153 w krakowskich Bronowicach Małych wyszedł z egzaminu "jak najbardziej zadowolony". - Był stosunkowo łatwy, nie sprawił mi większej trudności. Oczywiście przygotowywałem się przed egzaminem. Nie przeraził mnie "Pan Tadeusz", który pojawił się w zadaniach - jest jedną z ważniejszych lektur, epopeją narodową, a to motywuje do przeczytania i przygotowania się z niego - mówił nam chodzi o wypracowanie, uczeń SP 153 wybrał rozprawkę, o której mówi, że je bliższa jego sercu. W tym wypracowaniu odwołał się do "Kamieni na szaniec", "Reduty Ordona" i "Śmierci pułkownika" .Dzięki próbnemu egzaminowi ósmoklasista wie, że musi jeszcze przed właściwym egzaminem skupić się na gramatyce czy przypomnieć sobie różne zasady ortografii i interpunkcji. - To są bardziej szczegóły, ale mogą kosztować punkty, które mogą zaważyć na ostatecznym wyniku - zaznacza egzamin ósmoklasisty 2021 odbędzie się już w środę, 17 napisanie egzaminu uczniowie będą mieć 120 minut. Aby napisać egzamin na wysoką liczbę punktów, należy zapoznać się z lekturami obowiązkowymi - ich znajomość jest kluczowa do odpowiedniego wypełnienia zadań w arkuszu egzaminacyjnym, a także napisania wypracowania. Do lektur obowiązkowych do tegorocznego egzaminu należą między innymi: "Kamienie na szaniec", "Mały Książę" i "Zemsta".Próbny egzamin ósmoklasisty 2021 - co było? Sprawdź arkusz z pytaniami! EGZAMIN ósmoklasisty 2021 CKE. Próbny test ósmoklasisty z j.... Na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego mogą pojawić się zadania od samego początku Waszej przygody ze szkołą. Najlepiej przypomnieć sobie wszystkie lektury obowiązkowe – fragment jednej z nich na pewno pojawi się w pierwszej części arkusza egzaminacyjnego. Zadania na teście są tak ułożone i sformułowane, aby sprawdzać różne umiejętności, które powinniście zdobyć podczas 8 lat podstawówki – czy umiecie wnioskować, argumentować, wyrażać opinię na dany temat, potraficie interpretować treści utworów i obrazów, a także czytać ze zrozumieniem i korzystać z różnych form językowych. Polecamy zapoznanie się z arkuszem egzaminu ósmoklasisty z zeszłego roku. Przerobienie ich od początku pomoże z oswojeniem się z formą egzaminu, a także umożliwi przećwiczenie wszystkich sprawdzanych na egzaminie umiejętności. Próbny egzamin ósmoklasisty 2021 - polski. Co było w zeszłym roku na egzaminie?Zeszłoroczny egzamin ósmoklasisty z polskiego odbył się w czerwcu. Na egzaminie w pierwszej części arkusza pojawił się fragment dzieła "Quo Vadis" Henryka Sienkiewicza. Pod nim znajdowały się pytania odnoszące się do treści fragmentu. Zadania polegały między innymi na ułożeniu w odpowiedniej kolejności zdań, stwierdzeniu, czy podane zdania są fałszywe, czy prawdziwe i napisaniu krótkich odpowiedzi na zadane pytania. Jednym z nich było na przykład sformułowanie argumentu potwierdzającego tezę, że "Petroniusz był skutecznym mówcą". Kolejno uczniowie musieli zmierzyć się z tekstem "Artysta" (którego tytuł musieli najpierw odgadnąć na podstawie swojej wiedzy), a następnie z fragmentem artykułu Małgorzaty Smoczyńskiej "Życie z pasją".Egzamin ósmoklasisty - wypracowanie. Jak napisać wypracowanie?Ostatnim zadaniem w arkuszu było wypracowanie. W zeszłym roku uczniowie mieli do wyboru dwa tematy:Przemówienie, w którym zdający miał przekonać swoich słuchaczy, że książki są źródłem mądrości. Opowiadanie, którego głównym tematem miało być spotkanie z bohaterem lektury, który nauczył ucznia czegoś ważnego. Oba tematy wypracowań miały dowodzić znajomości przez ucznia wybranej przez niego lektury obowiązkowej. Oznacza to, że aby dobrze napisać wypracowanie, przed egzaminem warto zapoznać się ze wszystkimi lekturami, których znajomość jest wymagana - poznać najważniejsze wątki, motywy, sylwetki bohaterów. Aktualna lista lektur obowiązkowych przedstawia się następująco:Aleksander Fredro, Zemsta Jan Kochanowski, wybór fraszek i trenów Aleksander Kamiński, Kamienie na szaniec Ignacy Krasicki, Żona modna Adam Mickiewicz, Reduta Ordona, Śmierć Pułkownika, Świtezianka, Dziady cz. II, wybrany utwór z cyklu Sonety Krymskie, Pan Tadeusz Antonie de Saint-Exupery, Mały Książę Henryk Sienkiewicz, Quo Vadis, Latarnik Juliusz Słowacki, Balladyna Stefan Żeromski, Syzyfowe prace Sławomir Mrożek, Artysta Melchior Wańkowicz, Ziele na kraterze (fragmenty), Tędy i owędy (wybrany reportaż). Próbny egzamin ósmoklasisty 2021 - co trzeba wiedzieć? Na co się przygotować? Podstawowe informacjeArkusz egzaminacyjny z języka polskiego jest podzielony na dwie części. W pierwszej znajdują się dwa teksty, na podstawie których należy wypełnić kolejne zadania. Jeden tekst jest tekstem literackim, natomiast drugi może być tekstem naukowym, popularnonaukowym lub publicystycznym. Druga część egzaminu to dłuższa wypowiedź pisemna. W zeszłym roku uczniowie mieli do wyboru jeden temat z dwóch i musieli napisać o nim wypracowanie. Wypowiedź pisemna jest najważniejszym elementem testu z polskiego – można za nie otrzymać aż 20 punktów, zatem dobrze się do niego przyłożyć. Cały test nie może mieć więcej niż 26 zadań. Czas przeznaczony na jego napisanie to 120 egzamin trzeba zabrać ze sobą pióro lub długopis w kolorze czarnym. Pamiętajcie, że inne kolory są zakazane!Powodzenia!Próbny egzamin ósmoklasisty z polskiego. Arkusz CKEPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Gazeta Wyborcza Próbny egzamin Matematyka 3 Poniedziałek, 24 stycznia 2022 1 RP Zadanie 19. (0 – 2) Oblicz trzecią część wartości wyrażenia i wynik podaj w najprostszej postaci. 2 92 7 81 3 45 5 ⋅ ⋅ Zadanie 20.(0 – 2) Grupa turystów wyruszyła ze schroniska S 1 o godzinie 8:15, schodząc najpierw górską
Próbny egzamin ósmoklasisty z języka polskiego rozpoczął się w środę w wielu polskich szkołach - stacjonarnie w reżimie sanitarnym albo zdalnie. W swoich arkuszach uczniowie znaleźli pytania o "Pana Tadeusza" i tekst Józefa Tischnera. Arkusze egzaminacyjne są już dostępne na stronie CKE. Znajdziecie je także na naszej stronie. Próbny egzamin ósmoklasisty organizowany przez CKE (Centralną Komisję Egzaminacyjną) rozpoczął się w środę tuż po godzinie 9:00. Tego dnia uczniowie mierzą się z językiem polskim. "Pamiętajcie - to nie jest jeszcze egzamin! Ma pokazać, co już umiecie i nad czym warto jeszcze popracować" - zwraca uwagę egzamin ósmoklasisty 2021. CKE publikuje arkusze i odpowiedziCKE, OKE, a także Ministerstwo Edukacji i Nauki w dniu każdego egzaminu już po godz. udostępniają arkusze egzaminacyjne z danego przedmiotu, a także odpowiedzi - tak, aby umożliwić wzięcie udziału w próbnym egzaminie uczniom, którzy z różnych względów nie mogą uczestniczyć w nim w widzimy na opublikowanych już przez CKE arkuszach, wśród zagadnień, które pojawiły się na próbnym egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego, były "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza i "Człowiek" Józefa Tischnera. Do napisania młodzież dostała rozprawkę lub opowiadanie. Egzamin ósmoklasisty 2021 z zawężonymi wymaganiamiPróbne egzaminy ósmoklasisty potrwają trzy dni. Odbywają się stacjonarnie w szkołach, choć w ścisłym reżimie sanitarnym. Dzień po przeprowadzeniu próbnych egzaminów z języka polskiego uczniowie napiszą test z matematyki (18 marca), a w kolejnym dniu (19 marca) z języka nowożytnego, z których najchętniej wybieranym jest jak co roku język ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka w związku z epidemią COVID-19 i koniecznością prowadzenia edukacji zdalnej egzamin ósmoklasisty i egzamin maturalny w 2021 roku będą przeprowadzone wyjątkowo na podstawie wymagań egzaminacyjnych, a nie jak w ubiegłych latach na podstawie wymagań określonych w podstawie programowej. Wymagania stanowią zawężony katalog wymagań określonych w podstawie programowej kształcenia ogólnego, które były podstawą przeprowadzania egzaminów w latach ubiegłych. Arkusze egzaminacyjne na próbne egzaminy ósmoklasisty zostały przygotowane w oparciu o wymagania egzaminacyjne, które będę obowiązywać na egzaminach w maju tego Pragnę również zwrócić uwagę na to, że zadania w teście diagnostycznym mogą dotyczyć zagadnień lub lektur obowiązkowych nieomawianych na lekcjach do połowy marca br. Uprzejmie proszę o poinformowanie ósmoklasistów oraz – jeżeli to możliwe – również ich rodziców o przyczynie ewentualnych trudności w rozwiązywaniu niektórych zadań w teście w takiej sytuacji oraz możliwości powrotu do nierozwiązanych zadań po realizacji danego zagadnienia na lekcjach – podkreśla dyrektor CKE, Marcin ósmoklasisty po reformie edukacjiEgzamin ósmoklasisty to konsekwencja wprowadzenia reformy edukacji - wydłużenia nauki w szkołach podstawowych z sześciu do ośmiu lat. W tym roku przeprowadzany będzie po raz trzeci. Odbędzie się w dniach 25-27 do egzaminu ósmoklasisty jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Jeśli uczeń z powodów zdrowotnych lub losowych nie będzie mógł przystąpić do egzaminu w maju, to będzie go pisał w drugim terminie w czerwcu. Wynik egzaminu wpływa na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej. Egzamin ósmoklasisty jakie przedmioty? Obowiązkowe do zdania są trzy przedmioty: j. polski, matematyka oraz język obcy nowożytny, który uczeń może sam wybrać. może to być egzamin z

Próbny egzamin 8-klasisty z języka polskiego odbył się 17 marca 2021. Uczniowie otrzymali arkusze CKE i w ciągu 120 minut musieli odpowiedzieć na wszystkie pytania. Egzamin ósmoklasisty

W9IzV. 378 296 223 470 342 402 361 69 1

próbny egzamin ósmoklasisty polski pan tadeusz